Znajduje się tutaj ponoć czakram, czyli miejsce mocy. Odkrył je podlaski radiesteta i tropiciel rzeczy niezwykłych pan Eugeniusz Nowak. Miejsce to przez okolicznych mieszkańców zwane jest „dębitką”, ze względu na rosnące tam dęby. Drzewa te lubią rosnąć w miejscach, w których jest pozytywna energia.
Siła promieniowania w tym miejscu była 4-krotnie większa niż normalnie. Pan Eugeniusz chcąc oznaczyć to miejsce usypał specyficzny kopczyk z kamieni. Kiedy później zbadał promieniowanie tego miejsca okazało się, że jego siła zwiększyła się do 115 tysięcy jednostek w skali Bovisa. Porównywalną moc w Polsce ma tylko czakram wawelski o sile 120 tysięcy jednostek. Niezwykła aura zaczęła ponoć wpływać na okoliczną faunę i florę, a coraz więcej osób przychodzi tutaj by się zregenerować i wzmocnić swe siły witalne. Z obawy przed zbyt silnym oddziaływaniem kopiec kamienny został zmodyfikowany i obecnie moc czakramu wynosi 84 tysiące jednostek.
Załączniki do pobrania
- Artykuł o Eugeniuszu Nowaku - Kurier Siemiatycki cz. 1
- Artykuł o Eugeniuszu Nowaku - Kurier Siemiatycki cz. 2
Galeria